Gdy kiedyś słyszałam powiedzenie: „potrzeba matką wynalazku”, nie bardzo rozumiałam, o co chodzi. Dziś dotarło do mnie znaczenie tego zdania i na własnej skórze odczułam jak kreatywny potrafi być człowiek przyparty do muru. Było tak, gdy bardzo szybko musiałam się przeprowadzić, mając mocno ograniczone fundusze.
Kraków: jakie są ceny szklanych drzwi przesuwnych?
Stać mnie było tylko na kawalerkę, choć potrzebowałam jakiejś małej sypialni dla mojego dziecka. Wiedziałam, że sytuacja jest przejściowa i będzie trwała najwyżej rok, ale przez ten czas jakoś mieszkać trzeba. W Internecie znalazłam artykuły o drzwiach przesuwnych, które są idealne do małych pomieszczeń. Nie zabierają przestrzeni, której i tak miałam bardzo mało. W następnym miejscu przeczytałam, że są nawet szklane drzwi przesuwne, które dodatkowo nie zabierają światła z małych pomieszczeń. Przez szklane drzwi mogłabym widzieć moją niunię, gdybym w ten sposób wydzieliła dwa pomieszczenia. Tylko czy w Krakowie dostanę takie drzwi? Zanim to pytanie zdążyło całe pojawić się w mojej głowie, już wpisywałam w googlach krakowskie drzwi szklane przesuwne. Znalazłam. Nie znałam ceny co prawda, i trochę się jej obawiałam, sądząc, że szklane i do tego przesuwne mogąc stanowić dla mnie jakąś barierę finansową, ale postanowiłam się w ogóle nie nakręcać, póki nie poznam ceny rzeczywistej. Wycena była tydzień później, została przeze mnie przyjęta. Stwierdziłam, że na takie drzwi „jeszcze” mnie stać, a skoro mamy w tym mieszkaniu spędzić trochę czasu to niech nam będzie ładnie i przyjemnie.
Postawienie ścianki działowej zajęło jeden dzień, wstawienie drzwi kolejny, a sprzątanie ostatni. Efekt był zadowalający. Gdyby nie mała przestrzeń to mogłabym powiedzieć, że niczego nam nie brakowało. Byłam usatysfakcjonowana rezultatem, jednak najważniejsze i tak było dla mnie to, że jesteśmy razem, zdrowe i uśmiechnięte.